Migracje ptaków kojarzą się nam z powtarzalnymi corocznie wędrówkami ptaków na zimowiska lub lęgowiska. Niekiedy przybierają one charakter nalotu czyli masowego pojawienia się ptaków, ale zwykle jakiegoś określonego gatunku. Nalot taki jest czymś co nie powtarza się co roku i ma charakter incydentalny. Przyczyny takich nalotów są różne - zwykle mają one związek z dostępności pokarmu lub wiejącymi wiatrami.
Do gatunków które czasami potrafią tworzyć takie naloty niewątpliwie należy czeczotka Acanthis flammea. Czeczotka to drobny ptaki z rodziny łuszczykowatych. Mniejsza od wróbla, o krągłej sylwetce. Samiec w szacie godowej ma różową pierś i gardło oraz karminową plamę na czole. Ubarwienie brązowoszare z brunatnymi smugami na grzbiecie, kuper jaśniejszy, kreskowany. Na skrzydle dwa wąskie, białawe paseczki. Samica bez barwy różowej w upierzeniu. Dziób krótki, żółtawy. Zamieszkuje lasotundrę i skraj tajgi północnej Eurazji i Ameryki Północnej. W górach występuje na górnej granicy piętra lasu i w piętrze kosodrzewiny. Nad morzem na pojawia się w sztucznych nasadzeniach zarośli kosówki. W Polsce występuje skrajnie nielicznie: 200-400 par głównie w górach, ale również na Pomorzu Gdańskim. Co roku jednak spotykana jest w okresie jesienno-zimowym w całej Polsce, zwykle jednak nielicznie. W tym roku zaś mamy prawdziwy nalot czeczotek; podobno ostatni tej wielkości nalot w Polsce miał miejsce w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku! W tym roku dodatkowo wśród czeczotek jest również wyjątkowo dużo czeczotek tundrowych, która póki co jest osobnym gatunkiem i wszystkie jej stwierdzenia wymagają weryfikacji Komisji Faunistycznej. Czeczotka tundrowa jest nieco jaśniejsza z białą plamą na kuprze oraz białym podogoniem. Samiec czeczotki tundrowej ma jasnoróżową pierś oraz jasnoróżową plamę na kuprze. W ostatnich dniach udało się zaobserwować wiele mniejszych bądź większych stad czeczotek w terenie, wśród których były również czeczotki tundrowe. Czeczotki pojawią się w różnych miejscach chętnie żerują na chwastach, przy czym szczególnie lubią nasiona wiesiołków; lubią żerować też na drzewach zwłaszcza olchach i brzozach.
Sz.K.