17 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kota. Międzynarodowy Dzień Kota po raz pierwszy został ustalony we Włoszech w 1990 roku. W Polsce obchodzimy go od 2006 roku z inicjatywy miesięcznika "Kot"i Stowarzyszenia "Cat Club Łódź". Koty - tajemnicze, niezależne, chodzą własnymi ścieżkami, chyba dlatego tak nas fascynują. Choć nie budują z ludźmi aż tak symbiotycznych więzi jak psy i zazwyczaj są bardziej skupione na sobie niż na towarzyszących im przedstawicielach gatunku ludzkiego – żeby wspomnieć chociaż wielogodzinne seanse kociej higieny lub niekończące się drzemki które zajmują kotom od 15 do nawet 20 godzin na dobę to nadal je kochamy. Koty zostały udomowione blisko 10 tysięcy lat temu i obecnie są najpopularniejszymi zwierzętami domowymi na świecie. Wyhodowano wiele ras różniących się ubarwieniem, wielkością i długością włosów. Współczesne wzorce niektórych starszych ras kota domowego znacznie odbiegają od ich wcześniejszych cech, jak w przypadku kotów perskich czy syjamskich. Jednak nie tylko ich wygląd nas fascynuje, pociąga nas ich kocia niezależna natura i niesamowite kocie umiejętności.
Już w starożytnym Egipcie kot był zwierzęciem wysoko cenionym i czczonym. Egipt to kraj zboża, spichlerz świata śródziemnomorskiego, a kot strzegł zbiorów przed gryzoniami. "Ktokolwiek zabije kota w Egipcie zostaje skazany na śmierć, bez względu na to czy popełnił to przestępstwo umyślnie czy nie. Ludzie zbierają się i zabijają go. Nieszczęśliwy Rzymianin, który przypadkiem zabił kota nie mógł zostać ocalony ani przez Króla Ptolemeusza ani w skutek strachu jaki budził Rzym." (Diodorus Siculus).
Egipcjanie udomowili afrykańskiego kota ok. 3500 lat p.n.e. Powstał wtedy kult bogini Bast lub Bastet przedstawianej jako kotka lub kobieta z głową kotki. Bastet to bogini płodności, macierzyństwa, radości, miłości, dzieci, muzyki i tańca i wszystkiego co radosne. Była boginią domu, bo który dom mógł się obejść bez kota. Koty były podziwiane z męstwo, siłę i aktywność, trzy cechy faraonów. Kot domowy choć wciąż nieco dziki, chadzający własnymi drogami, obdarzony gracją jak wielkie kotowate, żyjące na afrykańskich sawannach, ale jednocześnie dostępny, przyjacielski, pozwalający podrapać się za uchem, to dlatego w prawie każdym domu nie może zabraknąć tego zwierzęcia.
Istnieje wiele mitów dotyczących kotów, że zawsze spadają na cztery łapy, że wciąż chłepcą tylko mleko, że koty to samotnicy i wreszcie że nie cierpią psów ;). Oczywiście większość z tych przekonań jest błędnych, bo kto nie oglądał filmików na których nagrano straż pożarną ściągającą przerażonego kota z drzewa z którego na cztery łapy spaść nie potrafi? I wcale nieprawda że koty stronią od towarzystwa, potrafią przecież zaprzyjaźnić się z innymi zwierzakami nie wspominając o nas, ludziach. Koty lubią towarzystwo ale na swoich zasadach, potrafią kolegować się nawet z psami:), zdarzały się przypadki i to niejednokrotnie że dorosła kotka zaopiekowała się małymi szczeniakami, karmiła, opiekowała się, wychowywała jak swoje kocięta. Koty to indywidualiści, każdy osobnik jest inny, jeden przyjazny, lubiący towarzystwo, mizianie i tulący się do naszych nóg, inny będzie samotnikiem nieskorym do pieszczot i kumpelstwa z naszym psem. Nie pozostaje nam nic innego jak uszanować kocią naturę :) i lubić je takie jakimi są. Niestety nie wszystkie koty mogą cieszyć się opieką i towarzystwem człowieka. Szacuje się, że w Polsce żyje około 17 tysięcy bezdomnych kotów. Schroniska oraz rozmaite organizacje na rzecz zwierząt poświęcają im akcje charytatywne, jednak życie pokazuje, że pomoc ta jest dalece niewystarczająca. Warto więc pamiętać o dokarmianiu tych żyjących na kocią łapę stworzeń, zimą w szczególności.
Opr.Dorota WB.
Zdj. D.Sommerfeld, Weronika Badura.